Bill Murray ujawnia, dlaczego utworzył zastrzeżony numer 1-800, z którym można się skontaktować w sprawie potencjalnych ról
Zamiast agenta lub menedżera, Bill Murray opiera się na tajnym numerze 1-800, z którym można się skontaktować w sprawie potencjalnych ról, a na koniec mówi światu, dlaczego.
POWIĄZANE: Selena Gomez dokucza, że i Bill Murray „pobierają się” po tym, jak zdjęcia z Cannes stały się wirusowe
W niedawnym wywiadzie dla IndieWire , aktor ujawnił dokładny powód, dla którego utworzył numer zastrzeżony.
Miałem telefon domowy, który po prostu dzwonił i dzwonił, powiedział Murray. W końcu podnosiłem słuchawkę i mówiłem: „Kto do cholery dzwoni do mnie i pozwala takiemu telefonowi dzwonić?” Agent odpowiadał: „Och, przepraszam, ja” Wzywam takiego a takiego. ”Powiedziałbym:„ Słuchaj, nie możesz tego zrobić. To jest mój dom. Jeśli nie odbieram telefonu, nie rób tego, bo sprawiasz, że cię nie lubię.
Jednak 68-latek wyjaśnił, że rozumie presję, z jaką agenci muszą sobie radzić na co dzień. Ich zadaniem jest: „Daj mi Billa Murraya przez telefon”. Nie mają nic innego do roboty, powiedział Murray.
POWIĄZANE: Bill Murray opowiada o otwarciu „Really Weird” Summer „Ghostbusters”
Tak więc gwiazda The Dead Don Don't Die zdecydowała się wziąć sprawy w swoje ręce i znaleźć rozwiązanie, które powstrzyma agentów Hollywood od jego pleców.
Po prostu odłączyłem telefon i otrzymałem numer 800, który jest bardzo przydatny, podzielił się.
jak sprawdzić, czy facet traci zainteresowanie
Chociaż ta nowa forma komunikacji była dla niego wygodna, niekoniecznie była dla innych, w tym reżysera St. Vincent Ted Melfi, który powiedział, że zostawił wiele wiadomości na poczcie głosowej Murraya w ciągu kilku miesięcy w 2014 roku, zanim w końcu dotarł. do niego za pośrednictwem jego prawnika.
Nie jestem już zbyt zdyscyplinowany, ujawnił Murray. W ten sposób nie mogłeś odebrać żadnego telefonu, a kiedy tylko miałeś ochotę się zaangażować, mogłeś sprawdzić, kto zadał sobie trud, aby zadzwonić i jaka była wiadomość. Po prostu bardzo uwolniło moje życie.
Zobacz więcej wywiadu Murraya z IndieWire tutaj.