Sprawdź siebie
https://www.youtube.com/watch?v=Wg0c2D9TXz8Ahhhhhh strzelać. Posłuchaj Queens, Kings i wszystkiego pomiędzy. Dostałem tę wiadomość zeszłej nocy… ale „Dia, czy naprawdę musiałaś dorzucić Ice Cube”? Nie. Po prostu jestem sobą. I jestem zmęczony pisaniem tylu słów miłości i samotności. Nah nah nah. Sprawdź to. Wyjaśnię to prosto w ten sposób… a szczególnie panie… PROSZĘ, róbcie jak Tupac i holla, jeśli jesteście mną. Nie czujemy się samotni. Bóg cię ma… i Bóg ma mnie. Weź to od Królowej, mówiąc „Kochasz mnie?” Mała dziewczynka, po prostu usiądźmy i pomyślmy o tym, kim byliśmy i co widzimy, i zgódźmy się… NIE DAJĘ CHOLI, KTÓRZY MNIE KOCHA. Bóg mnie kocha. Jestem Bogiem. A Bóg to ja. Powinieneś mówić to z mocą. I następnym razem, gdy MYŚLISZ, że chcesz położyć się w nocy, zastanawiając się: „Czy on mnie kocha?” , Królowo, spójrz na mnie. SPÓJRZ NA MNIE. Naciśnij przycisk odtwarzania… Pozwól tej kostce lodu jeździć. I sprawdź siebie, zanim się zrujnujesz. Ponieważ zostałeś zbudowany na to życie… i ŻADNA MIŁOŚĆ WŁASNA NIE JEST ZŁA DLA ZDROWIA WASZEGO. Czy to możliwe? To, że w ciągu zaledwie kilku tygodni Bóg nie tylko mówi „Wybierz mnie”, ale Bóg pokazuje mi prawdziwego mnie… pokazuje mi grzesznika mnie… pokazuje, jak wiele jest miłości, obficie. Widzicie, kiedy teraz siedzę, zdałam sobie sprawę, że problem nie dotyczy ludzi, których szukałam, żeby mnie kochali. Nah nah nah. I nie naprawiam ich krzywd, ale jestem na tyle kobietą, żeby powiedzieć… Problem polegał na mnie. Pogoń za miłością, aby wyeliminować niepewność, piękna kobieto, to nie powinno być. Pogoń za miłością, aby wynagrodzić tatusia, moja siostrzyczko, TO NIE POWINNO BYĆ. Jestem tobą. A ty jesteś mną. I wszystko będzie dobrze. I będziemy żyć tym życiem… pięknie. Są trzy siostrzane klucze, które mogą ci pomóc, ponieważ pomagają mi. Czas sprawdzić siebie siostrzyczko… i czas sprawdzić mnie.
- Sprawdź swoją ostrość. Jakie jest źródło twoich myśli? Czym zajmuje się Twój umysł? Jeśli chodzi o mnie, to nieustannie zastanawiam się, czy dokonuję właściwych wyborów i biegam w kółko: „Co pomyśli moja babcia?” I „Boże, czy on jest tym jedynym dla mnie?” Widzicie, problem z tymi pytaniami wprowadza moje obecne ja w stan całkowitej katastrofy… biorąc obecną chwilę przede mną i martwiąc się o przyszłe możliwości. Czasami nawet leżę w nocy zamartwiając się. Ale sprawdzam siebie… oddycham… i zdaję sobie sprawę, że 1) wszystko, co mogę zrobić, to podskoczyć i jeśli upadnę, zawsze mogę stanąć na nogi, 2) to jest moje życie. Muszę żyć dla MNIE. Nie ma więc znaczenia, co myślą moja babcia, rodzina czy przyjaciele. To ja. I 3) Nie mogę się martwić o kogoś, kogo Bóg może mieć dla mnie lub NIE. Wszystko, co mogę zrobić, to kochać tak, jak chcę być kochany, okazywać całkowitą szczerość… a jeśli tak nie jest, wiem, że kochałem, kochałem mocno i wiem, że ZAWSZE będę mnie kochał. Skupiać. Co myślisz? To, co myślisz, staje się tym, co dzieje się w Twoim życiu. Więc zamiast tego… skup się na oddychaniu. Skoncentruj się na cierpliwości. Skoncentruj się na zaakceptowaniu niepewności i Bożego czasu. Skoncentruj się na byciu sobą i rób to pewnie i energicznie. Ponownie… skup się na oddychaniu. Uważność może się okazać najlepszą rzeczą dla ciebie i dla mnie. Więc oddychaj królową. Ponieważ bez względu na to, gdzie jesteś, bez względu na to, co robisz, bez względu na to, z kim jesteś… skup się na pozytywności. Ponieważ wszystko, co dzieje się w twoim życiu, właśnie teraz, właśnie w tej chwili… dzieje się celowo.
- Sprawdź swoją wiarę. Co. Zrobić. Ty. Uwierzyć? Czy wierzysz w siebie? Czy wierzysz w to, co mówią ci rodzice? Czy wierzysz w czyny innych znaczących osób? Czy wierzysz w Boga? A może wierzysz w to, co mówią ci znajomi, że widzą? Musisz być w stanie spojrzeć w lustro i powiedzieć „Wierzę we mnie”. Widzisz, mogę to z łatwością doradzić, ponieważ czasami… nie wierzę we mnie. Tak. Jestem geniuszem, który ledwie wierzy w to, co osiągam… ledwie wierzy w to, co widzą inni. Każdy dzień to kolejny dzień siły… kolejny krok w kierunku Boga, który pomoże mi uwierzyć we mnie. Moja wiara? To zdecydowanie nie jest w tym, co widzę. Myślę, że przez cały czas moja wiara polegała na tym, co mówią mi ludzie. Moja wiara teraz? Chciałbym pomyśleć, że jest to dla mnie korzystne dla Boga. Gdybyście tylko wiedzieli… niektóre miejsca, niektóre rzeczy, które widziałem, niektóre z celów, które osiągnąłem… to nic, ALE Boże błogosławieństwo nade mną. Ponieważ, prawdę mówiąc, nie jestem na tyle genialny, żeby to TYLKO być sobą. Sprawdź swoją wiarę, dzisiaj. Powiedz, że wierzysz. Ponieważ jesteś wspaniały, masz litość i jest w tobie i we mnie światło. Po prostu uwierz… i możesz być KAŻDĄ i JAKĄKOLWIEK kobietą, którą zechcesz.
- Sprawdź znajomych. 'A co z twoimi przyjaciółmi? Czy wytrzymają na swoim miejscu? Czy znowu cię zawiodą? ” TLC powiedziało to najlepiej… a co z twoimi przyjaciółmi? Widzisz, jestem największym ekstrawertykiem na świecie. Mam przyjaciół, tak jak mężczyźni mówią, że mają dziwki - w różnych numerach kierunkowych… i jestem dumny z bycia takim motylem towarzyskim. Ale co robisz, gdy twoich przyjaciół nie ma? Jesteś zupełnie sam… i to tylko ty? Ahhhhh. Kto jest nadal po Twojej stronie, kiedy to TYLKO Ty? Widzisz, wiele osób powiedziało mi, że nie jest dobrze być sam… że ta podróż nie jest przeznaczona do podróżowania w pojedynkę. I wierzę, że to prawda. Ale wierzę też, że koniecznie trzeba się cofnąć… i zobaczyć, czy ludzie, dla których pływałeś, utoną za Ciebie. Sprawdź znajomych… i zobacz, kto naprawdę cię skrzywdzi. Kto będzie Cię wspierać, gdy czasy są absolutnie kolorowe ORAZ niebieskie. Kto będzie wyrzucał pieniądze, kiedy zmagasz się z terminem płatności czynszu? Kto podzieli się twoimi połamanymi kawałkami? Czy oni… czy to ty? Mówię tylko… przyjaciele są dobrzy. Ale ostatecznie powinieneś polegać na sobie. Ponieważ z biegiem czasu przyjaciele znikną, a to, co mogło zacząć się jako dziesięć… będzie tylko dwoma. Także także! Proszę proszę! Obserwuj, komu opowiadasz również o swojej firmie. Twoi przyjaciele mogą ci współczuć, ale mogą również użyć przeciwko tobie twoich szkieletów. Mówię to jasno jak kryształy, kiedy mówię… Królowe, uważaj na siebie.