Fantastyczny
Moja rodzina i ja właśnie pojechaliśmy na wakacje na Florydę. W drodze powrotnej do KC postanowiliśmy zatrzymać się przy Fantastyczne jaskinie , niedaleko Springfield, MO. wziąłem wiele zdjęć (przewiń do końca postu) w jaskiniach, piękne kolory i wysoki kontrast. Byłem bardzo szczęśliwy. Byłem zaskoczony, że udało mi się uzyskać jakiekolwiek obrazy, szczerze, ponieważ światło było tak słabe. Na szczęście mój cyfrowy Nikon wie o fotografii więcej niż ja. Jasne, w jaskini jest światło z dobrze rozmieszczonych, sztucznych miejsc, ale nadal jest to jaskinia.
Znam tylko najbardziej podstawowe aspekty fotografii manualnej. Aparat nadal ustawia dla mnie ostrość, ale sam mogę ustawić przysłonę i prędkość. Nadal pracuję nad poznaniem różnych ustawień, ale robię kilka zdjęć próbnych, aż zobaczę, co mi się podoba. To tak, jakby grzebać w ciemności, aż w coś uderzy. Jak w jaskini. Mam nadzieję, że nie wpadnę w dziurę.
Wychodząc z jaskini, mój aparat nie dostosował się, ponieważ ustawiłem go ręcznie i zrobiłem to zdjęcie.
Oczywiście prześwietlone.
Jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz wodę wylewającą się z krawędzi i spływającą w dół. Dopiero dzień wcześniej mocno padało, a roślinność nad wejściem do jaskini była przemoczona i ociekająca wodą. Kiedy wyszliśmy z tego ciemnego kwadratu, musieliśmy się dostosować. Natychmiast zostaliśmy ochrzczeni przez niespodziewaną ulewę i mrugając, aby dostosować się do nowych warunków. To była szybka zmiana z ciemności na światło. I zajęło mi chwilę, żeby się zorientować.
Takie jest życie, prawda?
Kobiety, które jako pierwsze zbadały jaskinię (tak, kobiety), miały tylko świecę w puszce. Prawdopodobnie oświetlał tylko kilka stóp przed nimi. To jest straszne. Z pewnością były to odważne kobiety. Mogli wpaść do głębokiej dziury i po kilku krokach zostać śmiertelnie ranni.
Kiedy byliśmy w jaskini, jazda była wyboista, ciemna i chwilami przerażająca. Trzeba było spuścić głowę lub zgubić ją na stalaktycie. Zatrzymaliśmy się na krawędzi leja, który wyglądał jak ujście piekła. Wszyscy wstali i rzucili się na naszą stronę przyczepy, a ja poczułem, jakbym mógł przewrócić się za burtę. Byłam bardzo zdenerwowana i po prostu spojrzałam do przodu i oddychałam, mówiąc ustnie do męża: „Nie podoba mi się to”. Niepokoję się wysokościami, ciemnymi i ciasnymi przestrzeniami. (Zły pomysł, żeby wejść do jaskini. Kto wiedział, że jaskinie są tak skomplikowane? Wszyscy, Donald.) Prawie powiedziałem mu o swoim strachu, głównie po to, żeby nie zachęcał mnie do rozglądania się i gapienia na ziejącą dziurę grożącą połknięciem całej naszej karawany. Więc wiedział przynajmniej: „Ja wariuję!”
Cierpliwie skupiłem się na sobie, a nie na innych wokół mnie i udało mi się przetrwać. Skupiłem się na rzeczach, które mogłem kontrolować. I przeszedłem. Nie mogłem się doczekać. Aby przez to przejść.
Czasami, kiedy nie możesz sobie poradzić z życiem, wszystko, co możesz zrobić, to dbać o siebie. I oddychaj. Nie możesz martwić się o nikogo innego. Nie możesz nikogo zmienić. Nie możesz kazać innym usiąść. Nie możesz nikogo uratować, jeśli wszyscy upadniecie. Możesz tylko uratować siebie.
Nie możesz zmusić kierowcy do szybszej jazdy. Nie możesz w ogóle zmusić kierowcy do odjazdu, jeśli chce cię zaparkować na skraju piekła. Musisz kontrolować siebie, skupić się na tym, nad czym otrzymałeś władzę i modlić się, aby wkrótce się to skończyło. Módl się, aby kierowca przestał mówić po tym, jak wyraziła swoją opinię i szybko odwiózł Cię w bezpieczne miejsce. Zna drogę, była tu wcześniej. Po prostu wytrzymaj. Skoncentruj się na tym, co jest tuż przed Tobą.
To zdjęcie (powyżej) jest do bani. To straszna porażka moich manualnych umiejętności fotograficznych. Nie możesz zobaczyć bujnej zieleni wiszących gałęzi powyżej. Nie widać pięknych kropel światła, które rozlewały się nad naszymi głowami i błyszczały w chłodnym porannym słońcu. Ale jest to pięknie uchwycone odzwierciedlenie ludzkiego stanu przystosowania i transformacji.
Nie zaczynamy być dobrzy po zobaczeniu światła. To zajmuje chwilę. Więc łaska jest ważna dla mieszkańca jaskini. Wkrótce zobaczymy świat taki, jaki był przeznaczony. Wyjdziemy z nowymi oczami. A czasami wciąż tęsknimy za ciemnością naszego starego świata. To piękna tajemnica, cisza i niebezpieczeństwo. Ale nikomu nie wolno mieszkać w jaskini. Mamy żyć w świetle.
Wiem.
Nie lubię mieszkać w jaskini lęku i strachu. Boli wszystkich wokół mnie. Ale życie na powierzchni z normalnymi ludźmi jest do bani. Mnóstwo wyzwalaczy. Jestem przyzwyczajony do lęku i strachu, mogę z nimi żyć. Wiem czego się spodziewać. Ale to oznacza życie samotnie, ponieważ nikt inny nie może znieść ciemności.
Więc wybieram światło. Ponieważ życie w ciemności, choć ciche i przewidywalne, jest dość nędznym pół-egzystencją nieprzeznaczoną do zamieszkania przez ludzi.
zdjęcia z okazji urodzin siostrzeńca i cytaty