Lucasfilm Exec broni małego Yody jedzącego jaja obcych żab
Nie, Baby Yoda nie zjadł żadnych dzieci.
W najnowszym odcinku Mandalorianina bohaterowie eskortowali żabę-obcą kobietę i jej jaja na nową planetę, aby przetrwać jej gatunek.
POWIĄZANE: Gwiazda „Kim’s Convenience” Paul Sun-Hyung Lee zaskakuje w roli „Mandalorianina” „Sen”
Ale po drodze Baby Yoda narobił trochę bałaganu, ciągle zakradając się do słoika żaby, aby ukraść jajka i je zjeść.
Podczas gdy większość fanów uznała szmaty małego łobuza za urocze, menedżer artystyczny Lucasfilm, Phil Szostak, chciał zapewnić wszystkich, że Baby Yoda nie jest tak potworny, jak mógłby się wydawać.
słodkie rzeczy, które powinien robić chłopak
Fani horroru wiedzą, że niepokojące rzeczy sprawiają, że niektórzy z nas się śmieją, a niektórzy wiją się, lub jedno i drugie. Twój przebieg może się różnić.
— Phil Szostak (@PhilSzostak) 9 listopada 2020 r
Jak wyjaśnił Szostak, transportowane jaja nie były jeszcze zapłodnione, co oznacza, że w środku nie było małych obcych żab, podobnie jak jaja kurze, które zwykle jedzą kurze jaja.
Na Twitterze fani zareagowali z dobrym humorem na wyjaśnienie.
Wkurza twitter mamy i wegańskiego twittera z tym samym kneblem.
Klasa mistrzowska. https://t.co/Xx5BszcWvh
- Luźny Canon (@StarWarsLC) 11 listopada 2020 r
Pokochałem to. Z drugiej strony te pająki lodowe… https://t.co/6t2tLUkngh
słodkie rzeczy do powiedzenia, żeby się uśmiechnął- piwo Kandi (@ krb1472) 11 listopada 2020 r
POWIĄZANE: „Mandalorianin” świętuje 2. sezon premierą wirtualnego czerwonego dywanu
Jednak niektórzy fani wydawali się naprawdę zdenerwowani.
Jestem mamą. To wcale nie jest zabawne, gdy mama-żaba opowiada o szczegółach na temat tego, jak ważne i ukochane są dla niej jej jajka i musi patrzeć, jak są zjadane przy trzech różnych okazjach, by się pieprzyć i chichotać. Czy tylko * jedna * mama nie może przeżyć ORAZ zatrzymać swoich dzieci? jedna osoba napisała na Twitterze.
Inny napisał , Dla przypomnienia, żaba była bardzo nieugięta co do faktu, że jej jaja były dla niej ważne i że była to jej ostatnia i jedyna szansa na posiadanie dzieci, więc tak naprawdę jest bliżej do pieprzenia czyjegoś [zapłodnienia in vitro ] co byłoby niesamowicie denerwujące dla niedoszłej mamy. to nie jest zabawne.