Marc Maron opowiada o utracie dziewczyny Lynn Shelton: „I Cry Every Day”
Minęły mniej niż trzy miesiące od śmierci reżyserki Lynn Shelton, a jej partner Marc Maron ujawnia, że strata jest dla niego druzgocąca.
W szczerym wywiadzie z New York Times 56-letnia gwiazda GLOW otworzyła się na temat śmierci Shelton w maju w wieku 54 lat z powodu choroby podstawowej, której nie była świadoma.
To straszne doświadczenie, ale jest to fundamentalne ludzkie doświadczenie, powiedział Maron o utracie Sheltona, z którym spotykał się przez rok i zmienił się, dodając, że jest tak powszechne jak miłość. To druzgocące, ale jesteśmy stworzeni, aby to nieść, dla siebie i dla innych.
ZWIĄZANE Z: Marc Maron opłakuje „Horrendous, Sad Loss” Partnera Lynn Shelton
Chociaż ich krótki czas razem był krótki i słodki, powiedział Maron Czasy że odkrywa, ile jeszcze musi się o niej dowiedzieć.
co lubię u faceta
Nie znałam jej tak dobrze, jak wiele osób ją znało, o czym dowiedziałem się na uroczystościach upamiętniających - powiedział Maron. Są ludzie, którzy znają ją od 25 lat. Słysząc doświadczenia wszystkich z nią, pracując nad tymi wszystkimi filmami, zastanawiam się, jakie mam historie? Ale zdałem sobie sprawę, że nasze połączenie ma wyjątkową częstotliwość.
Maron i Shelton po raz pierwszy połączyli się, gdy gościła na jego podcastie WTF i szybko rozpoznali się jako pokrewne dusze.
Patrzyliśmy na siebie oczami. Dodał, że byłem naprawdę najlepszą wersją mnie, sposobu, w jaki mnie widziała.
ZWIĄZANE Z: Marc Maron pamięta późną partnerkę Lynn Shelton: „Tęsknię za nią”
Zastanawiając się nad ostatnimi dniami Sheltona, Maron przypomniał sobie, że jej śmierć nadeszła szybko i nieoczekiwanie. Od kilku dni czuła się chora, powiedział Maron, i była umówiona na wizytę u lekarza, kiedy straciła przytomność w domu.
- Zadzwoniłem po karetkę i zmarła w ciągu 18 godzin - powiedział Maron. Organniepowodzenie jest główną przyczyną, a następnie ostra białaczka szpikowa jest tym, z czego się wypisali.Tej nocy poszedłem [do szpitala] i spędziłem kilka minut z jej ciałem. To była najcięższa rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem. To było po prostu druzgocące. Byłem zdmuchnięty, totalnie zszokowany. Całkowicie załamany.
opowiedz mi o sobie przykłady profili randkowych
Maron przyznaje, że izolacja w kwarantannie podczas pandemii dała mi czas na przetworzenie i posiedzenie z uczuciami. Płaczę każdego dnia. Szok i trauma trochę się rozproszyły, więc teraz radzę sobie ze stratą… bycie w tak wielkim smutku w dość beznadziejnym świecie było wyzwaniem. Jeśli chodzi o rzeczywiste przeżywanie uczuć, które ktoś odczuwa z żalem i stratą, miałem w nich swoją obecność. Ponieważ nie mam nic innego do roboty, stary.
Kliknij, aby zobaczyć gwiazdy z galerii, które straciliśmy w 2020 roku
Następny slajd