Gra o zdrowie psychiczne w Tag, jesteś to!
Miałem szczęście… depresja została ponownie zmieciona na bok (w większości). To ciągła walka w przeciąganiu liny z depresją. Są dni dobre, złe i mieszane. Do licha, czasami są tylko dni, w których unoszę ręce w górę i niecierpliwie czekam, aż pojawi się przycisk ponowienia, aby spróbować ponownie.
Zbliżają się święta i wydaje mi się, że moje ciało oszalało. Depresja minęła, ale pojawia się, kiedy najmniej się tego spodziewam, zanim ucieknę ponownie. Lubi grać w berka. Fuj. Jednak jego przyjacielska złość przeniosła się do mojego mieszkania i ustatkuje się na dłuższą metę. Gdzie mogę ich eksmitować?!?
Święto Dziękczynienia zawsze było trudne dla mnie i dla mojego brata. 22 listopada 2010 roku nagle zmarła nasza mama. To było 3 dni przed Świętem Dziękczynienia w tym roku. Ten dzień zmienił moje życie.
Zbliża się rocznica jej śmierci. Za blisko. To pierwszy rok, w którym nie spędzamy wakacji z rodziną, ponieważ oboje będziemy pracować. Przez ostatnie dwa tygodnie pracowałem ponad 50 godzin tygodniowo, aby otrzymać dodatkową gotówkę. Wydaje się, że rachunki nigdy nie są opłacane, a wraz z nadejściem zimy potrzebuję kilku swetrów. Na podstawie prób i błędów dowiedziałem się, jaki jest mój limit. Absolutnie przekroczyłem ten limit śpiewająco z ponad 50-godzinnym tygodniem pracy. Zestresowany i wyczerpany nie potrafił wyjaśnić, jak się teraz czuję.
Zbliżająca się rocznica i żeńskie hormony robią to, co potrafią najlepiej, żyję w idealnej burzy, w której złość się rozprzestrzeniła. Zaczęło się w zeszły wtorek, kiedy spędziłem Cały dzień w pracy nad czymś głupim i poza moją kontrolą. Spędziłem cały dzień płacząc. Gniew towarzyszył mi przez kolejne dni, dogonił mnie, kiedy zmywałem naczynia pewnej nocy. Złość narosła tak bardzo, że po prostu zacząłem płakać. Płakałem, ponieważ byłem wyczerpany, musiałem sam posprzątać kuchnię, zanim mogłem gotować, robiłem zdecydowanie za dużo. Nagle dotarło do mnie, jak blisko jej rocznicy po prostu się załamałem. Zmywanie naczyń nie było już możliwe, ponieważ ogarnął mnie żal i smutek, sprawiając, że kolana mi się ugięły.
Mój terapeuta mówi, że płacz jest zdrowy… można płakać. Wiem o tym i na pewno wiedziałem, że moje ciało będzie miało taki czy inny sposób. Przestałem zmywać naczynia i poszedłem do łazienki, siedząc na podłodze plecami do drzwi. Wypuściłem to wszystko, aż zdałem sobie sprawę, że to się nie skończyło. Minęło dużo czasu, odkąd poczułem tego rodzaju żal, dalszy ból, kiedy zdałem sobie sprawę, że naprawdę nie mam do kogo po prostu zadzwonić, kiedy jestem taki .. wiedząc, że nie mam mamy, do której mogłabym pobiec kiedy było ciężko (nie żeby mama zawsze pozwalała mi dzielić się tym, co było na mojej piersi). Po prostu pogarszało się, dopóki ktoś ze mną nie usiadł i nie powiedział mi wszystkich właściwych rzeczy, które chciałem usłyszeć. Usiadła z rękami w moich i obiecała mi, że poczuję się lepiej, kiedy się wydostanie i że od czasu do czasu mogę się zepsuć.
Kto wiedział, że tego właśnie potrzebowałem w tamtym czasie? Cóż, zrobiła.
Minął weekend, żeby pozbyć się złości, tak że do poniedziałku znowu mogłem oddychać. Spędziłam weekend kończąc rysunek byłego profesora w ramach podziękowania. Myślę, że wyszło dobrze.
Nie zdawałem sobie sprawy, że dbanie o siebie jest ważne, nawet gdy depresja nie zawsze była w pobliżu. W rzeczywistości byłem oświecony, gdy mój terapeuta poinformował mnie, że wydaje mi się, że biegam w trybie przeciążenia, gdy depresja siedzi na tylnym siedzeniu. Pośpiesznie próbuję osiągnąć jak najwięcej, atakując siebie, kiedy stawiam się poza własnym harmonogramem. Wygląda na to, że mam nadzieję rozwiązać wszystkie problemy świata, zanim depresja znów mnie przewróci. Niesamowite, jak uczymy się takich rzeczy, kiedy depresja jest chwilowo na urlopie.
Zapomniałem, że dbanie o siebie było dla mnie niezbędne, abym kontynuował swoją drogę. Po dwóch tygodniach pracy po ponad 50 godzin każdy zajął się samoopieką niezwykle ważny. Sen był wyłączony i włączony jak zwykle. Spędziłem jednak czas, spiesząc się, aby zrobić obiad, wrócić do pracy lub skończyć ten rysunek przed upływem tego terminu! Nawet myślenie o harmonogramie, którego się trzymałem, sprawia, że znów jestem wyczerpany. A gdy zbliża się rocznica śmierci mamy, dbanie o siebie jest teraz ważniejsze niż kiedykolwiek.
Gniew, którego doświadczyłem w zeszłym tygodniu, jest czymś, czego wstydzę się, ale nad czym mogę poćwiczyć. Z powodu pracy przełożonych i sytuacji, na które nie miałem wpływu, pozwoliłem, by złość przeniknęła do moich interakcji z innymi. Warknąłem na przyjaciół, wrzeszczałem na wszystko, co się ruszało, i poczułem ciężar gniewu na mojej piersi. Wybaczam sobie tylko jeden z tych dni, ponieważ nie mogę kontrolować natury, ale z pewnością mogę spróbować kontrolować resztę tych dni. W poniedziałek wieczorem nauczyłem się, że najważniejszą rzeczą stojącą za zmianą jest zamiar. Będzie to również wymagało praktyki. Mogę zdecydować, w jaki sposób chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy, i mogę zdecydować, że nie pozwolę ludziom mieć nade mną takiej władzy, by mnie złościć. Na przykład mój przełożony nie jest wart tego bólu. Nie mogę się doczekać wprowadzenia tego w życie w następnym tygodniu, wraz z nową aktywnością, której się nauczyłem.
W miarę zbliżania się świąt zdrowie psychiczne staje się jeszcze ważniejsze dla osób cierpiących na jakiekolwiek problemy ze zdrowiem psychicznym. Istnieją problemy rodzinne, które często pojawiają się na kolacji podczas posiłku, nagły wzrost depresji, a lęk przechodzi w przeciążenie. Dla mnie 22. i 23. będzie dniem smutku i depresji, pamiętania o matce, którą straciłam i rodzinie, której nigdy nie będę mieć. Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo tęsknisz za matką, dopóki jej nie będziesz mieć. Pomyśl o tym, gdy następnym razem będziesz narzekać na matkę.
Jeśli dbanie o siebie jest ważne co drugi dzień w roku, to jest niezwykle ważne w okresie świątecznym. Kiedy próbuję sobie o tym przypomnieć, trzymając się mojej grupy wsparcia, pozwalając sobie na te prywatne chwile żalu i płaczu i prawdopodobnie zagrzebując się w mojej sztuce, pisząc i czytając, pamiętaj o tym, jak dbanie o siebie jest dobre dla Ciebie. Nie denerwuj się sobą. Otwórz się na tych, którym ufasz. Pamiętaj, smutek jest w porządku. Dobrze jest być szczęśliwym. Po prostu możesz być sobą.
kocham cię coraz więcej cytatów