Żaden mój przyjaciel
Można śmiało powiedzieć, że w tym tygodniu czułem się bardzo samotny na bezkresnej dziczy mojego umysłu. Nie byłem dla siebie przyjacielem. Używałem ostrych, okrutnych słów w myślach o sobie lub mówieniu o sobie. Niektóre ze słów, których użyłem o sobie, były głupie, słabe, nielubiane, nieprzyjazne, zimne, nudne, brzydkie i gówniane dla mózgu. Wierzyłem, że jestem tym wszystkim w którymś momencie tego tygodnia. Co wywołało tę negatywność? Nic szczególnego. Ale coś, co mogło się przyczynić, to moja praca, która kiedyś była tymczasowym administratorem, teraz jest stałą pracą, która jest w połowie administracją, a połową obsługą klienta. Daj mi zadanie dość techniczne, koordynacyjne / organizacyjne, badawcze lub twórcze, a nie podejmę się tego bez problemu. Ale radzenie sobie z zapytaniami od opinii publicznej jest czymś, czego nie lubię, odkąd zacząłem pracować w wieku 16 lat. Potrafię przybrać dobrą minę klienta, ale ta praca wymaga wielu skomplikowanych informacji, a pomysł podania niewłaściwych informacji napawa mnie przerażeniem. Są też inne powody, ale nie będę się teraz w to rozwodził.
Wydaje mi się, że nie jestem tak cierpliwa, jak mogłabym być, to nie tak, że nie rozumiem w wielu okolicznościach, ale czasami wydaje się to brakiem troski o siebie. Próbuję postawić się na ich miejscu, ale jestem dość emocjonalną osobą, więc moje własne doświadczenia i poglądy wchodzą w to.
W tym tygodniu czułem się bardzo pozbawiony motywacji, nawet do zrobienia najmniejszej rzeczy, jak na przykład wyrywanie brwi. Zmuszenie się do pozostania w pracy i koncentracji wydawało mi się monumentalnym zadaniem, ponieważ jedyne, czego chciałem, to wstać i wyjść. Wydaje mi się, że sposób, w jaki byłem, może być postrzegany jako lenistwo i apatia, ale w rzeczywistości włożyłem cały swój wysiłek w przetrwanie 37-godzinnego tygodnia pracy w nienaruszonym stanie.
Nie otrzymuję wsparcia, kiedy tak się czuję, mam dobrych przyjaciół, do których mogę się udać, ale potem muszę się tłumaczyć, a to samo w sobie jest męczące. Otrzymuję niewielkie wsparcie od rodziny i partnera z różnych powodów, a od niektórych w ogóle nie próbuję mnie zrozumieć. Byłem więc sam na pustyni, walcząc z samokrytycznymi myślami. W tym tygodniu mogłem porozmawiać z nowym przyjacielem i jestem za to wdzięczny, ponieważ myślę, że mogłem wyrwać sobie strzępy bez tego ujścia.
Zaczynam czuć się trochę lepiej, dzieje się teraz kilka pozytywnych rzeczy, a ostatnio powiedziano mi takie cudowne rzeczy. Oto mała lista:
- Rozmawiałem z fotografami i agencjami o płatnej modzie i pracy portretowej. Obecnie jest to organizowane. Zabawne jest pomyśleć, że w tym roku zwrócili się do mnie ci ludzie i wykonałem pierwszą płatną sesję modelowania, a kiedy miałem 20 lat, próbowałem dołączyć do agencji i dostać płatną pracę, nie mam gdzie.
- Nie jestem zadowolony ze swojego ciała, ale musiałem kupić nowe ubrania jako część naszego munduru i pochwalono mnie za to, jak wyglądałem.
- Ktoś zrobił mi wczoraj bezwstydną zniewagę, że muszę błysnąć cyckami, żeby awansować w karierze, ale to, co z tego wyciągam, to to, że mam świetne cycki!
- Zostałem poproszony o bycie wokalistą w zespole przez kogoś, z kim studiowałem muzykę na uczelni. Uważam to za bardzo ekscytujące, ponieważ bardzo chciałbym wrócić, tworzyć muzykę i ponownie występować.
- W tym tygodniu nazywano mnie silną, cudowną, inspirującą, inteligentną, piękną, gorącą jak diabli, cudowną i autentyczną.
- Mogę wpłacić kaucję na swoje miejsce.
- Za niecałe 2 tygodnie jadę z moim chłopakiem do Irlandii Północnej, żeby poznać jego mamę i przyjaciół, co jest trochę przerażające, ale ekscytujące.
- Mam zamiar podróżować tak dużo, jak tylko mogę.
Wiem, że teraz dużo się dla mnie dzieje i inne aspekty mojego życia można zmienić, są to sytuacje tymczasowe. Wszystko, co mamy, to teraz, więc spróbuję nie wyrzucać dzisiaj.