Medytacja Springclean
Dla tych z Was, którzy mieszkają tam, gdzie wiosna właśnie się zaczęła -
Znajdź spokojne miejsce, w którym nie będziesz przeszkadzać przez około pół godziny. Święta przestrzeń, w której poczujesz spokój i ciszę. Może to być zakątek, który stworzyłeś w domu, w ogrodzie, nad morzem…
Usiądź lub połóż się w wygodnej pozycji. Kręgosłup prosty, ręce i nogi nieskrzyżowane. Weź kilka głębokich oddechów, wypełniając płuca do pełna jak balony i powoli wypuszczając powietrze ustami. Poczuj, jak z każdym kolejnym oddechem jesteś coraz bardziej zrelaksowany…. Teraz pozwól swojemu ciału oddychać za Ciebie. Dokładnie wie, co robić.
Zamknij oczy i „spójrz w dół” na swoje serce. Stamtąd wyobraź sobie złoty sznur, który łączy cię z Boskością, cokolwiek to jest dla ciebie. I kolejny, mocniejszy sznur, który łączy cię w głąb jądra Ziemi. Wyobraź sobie, że jesteś całkowicie zamknięty w świecącej bańce, która Cię chroni. Wypełnij ten bąbelek dowolnym kolorem, który wydaje Ci się odpowiedni w tej chwili…
*
Wyobraź sobie, że jesteś sam na prywatnej plaży. Słychać wołanie mew i łomot fal rozbijających się o brzeg. W ustach czujesz smak morskiej soli, którą pieści delikatny wiatr. Wbijasz stopy głęboko w miękki, biały piasek. Kojący, uspokajający. Jest noc. Atramentowe, aksamitnie czarne niebo mieni się milionami maleńkich diamentowych gwiazd. Spadająca gwiazda przecina niebo. W tradycyjnym stylu składasz życzenie. Odbicie księżyca w pełni lśni na powierzchni oceanu, falując, łamiąc się, ponownie łącząc się w harmonii z falami.
Przed tobą ognisko otoczone kręgiem kamieni wygładzonych przez dudniące fale przez eony czasu. Płomienie skaczą i zwijają się, wysyłając iskry w wijące się smugi dymu, które leniwie wirują w górę. Oglądanie gry pomarańczowych, czerwonych i żółtych płomieni przeskakujących i zmieniających kształt jest hipnotyzujące. Zapach płonącego drewna jest dziwnie kojący.
Ogień cię wzywa. Zaprasza Cię do wyrzucenia niechcianego, starego, nieaktualnego żużlu, który zebrał się w zakamarkach twojego wewnętrznego świata. Skanujesz swoje fizyczne, emocjonalne, poznawcze i duchowe jaźnie. Sięgasz i wyciągasz te aspekty, które już ci nie służą, wrzucając je w transmutujący ogień. Siedź tam tak długo, jak potrzebujesz, aby zakończyć wewnętrzne czyszczenie wiosenne.
Kiedy skończysz, podziękuj za okazję. Wiedz, że możesz wrócić do tego miejsca w dowolnym momencie.
Powoli wróć do tu i teraz, czując spokój, odświeżenie i odnowę.
(C) Raili Dania z Dary duszy
„Mała grupa myślących ludzi może zmienić świat. W istocie to jedyna rzecz, jaka kiedykolwiek istniała ”. - Margaret Mead
