Zero jest większe niż jeden?
Ile razy myślałeś i próbowałeś podjąć jakiś wysiłek, aby poprawić swoje życie w jakiejś dziedzinie? Zastanawiałeś się, jakie kroki musisz podjąć, jaki wysiłek jest wymagany i jak długo to potrwa, ale pod koniec tej fazy strategicznej, kiedy jedyną rzeczą, którą musisz zrobić, jest wykonanie, po prostu nie 't. Lub, gdy przelotna myśl przychodzi ci do głowy, by zrobić coś, co znowu poprawiłoby twoje życie w jakiś sposób, czy to poćwiczenie, sprzątanie, danie tej bezdomnej dolara lub wysadzenie papieru, który ty Siedziałem od tygodni lub pracowałem nad propozycją, którą musisz ukończyć dla swojego początkującego przedsięwzięcia lub wysłać ten ryzykowny tekst do swojej sympatii, przedstawiając (może nie wszystkie, ale niektóre) swoje uczucia i uczucia tej osobie lub cokolwiek innego to byłoby korzystne, dlaczego przestajemy? Dlaczego nasze serca i umysły są wypełnione taką ilością energii, entuzjazmu i zastanawiania się, kiedy myślimy o robieniu tych rzeczy i poprawianiu naszego życia prawie wyłącznie wtedy, gdy są tylko w naszych umysłach? Dlaczego kajdany rzeczywistości za każdym razem zatrzymują nas ze zgrzytem?
To myśl o końcu. To moment, w którym nasze umysły zdają sobie sprawę, o ile bliżej to jedno działanie przybliża nas do celu. Obliczamy, aby zobaczyć, ile czasu i energii zajmie to jedno małe działanie lub krok i jak daleko nas katapultuje do naszego przeznaczenia. Jednak częściej niż nie, akcja ta będzie powodować mniej wysiłku w poślizgu i więcej tarcia, wytwarzanie pisku, przeciążenie i ślizganie się pod górę. Kiedy myślimy o zrobieniu czegoś dobrego w naszym życiu, myślimy o tym, jak blisko to działanie nas tam zaprowadzi. Jeśli nie jest w połowie drogi do celu (lub gdzieś blisko niego), to w większości przypadków nie udaje nam się to osiągnąć. To jest podstawowy problem związany z osiągnięciem, zakończeniem lub zakończeniem - nie widzimy wartości w jednym kroku.
Naprawdę słyszeliśmy to pytanie 10 miliardów razy, ale niezależnie od tego jestem upokorzony, że jestem twoim 10 miliardowym i pierwszym razem. Dlaczego zwlekamy? Nie dzieje się tak dlatego, że jesteśmy naprawdę leniwi i nie chcemy tego zrobić. Nie dlatego, że uwielbiamy kończyć cały projekt zaledwie 18 godzin przed jego terminem, kiedy miałeś sześć miesięcy na jego ukończenie. Nie dzieje się tak również dlatego, że kochamy wolny czas, który nam daje przed terminem porodu, w którym możemy robić, co nam się podoba, mimo że jest termin w postaci gilotyny wiszącej nad naszymi głowami co sekundę, kiedy nie pracujemy. na tym. Nie dlatego, że jesteśmy okropnymi, pozbawionymi motywacji, ospałymi, beznamiętnymi leniwcami. Dzieje się tak wyłącznie dlatego, że nie nauczyliśmy się dostrzegać wartości zbliżenia się o krok. Łatwo dostrzec wartość ukończenia całej sprawy za jednym posiedzeniem… to się skończyło później! Kiedy zwlekamy i czekamy do ostatniej chwili, aby coś zrobić, niestety jest to bardzo satysfakcjonujące i cenne, ponieważ całość odbywa się w jednym kroku, a po 48 godzinach ciągłego skupienia, energii i pracy możesz spać spokojnie. Ale tego samego nie można powiedzieć o konsekwentnym i wyważonym, ale stosunkowo małym kroku. Nasze umysły nie są w naturalny sposób skonfigurowane, aby zobaczyć, jak cenny jest jeden krok. Tak łatwo myślimy, że dzień po dniu, w kontekście projektu, 0 jest większe niż 1, kiedy trzeba osiągnąć tysiąc. Zamiast robić jeden przez tysiąc dni, wolelibyśmy zrobić 1000 w jeden dzień. Musimy więc świadomie zmienić perspektywę, aby rozpoznać, o ile cenniejszy jest konsekwentny i stały jeden krok niż cała kwota ryczałtowa.
Postrzegamy postęp względnie, a nie absolutnie. Oznacza to, że porównujemy to z sumą całej pracy, którą trzeba wykonać, zamiast porównywać ją z niczym i widzieć, że praca ma rzeczywistą wartość, ponieważ jest lepsza niż nic. Ujmując to w ten sposób, idź do lokalnej firmy w centrum swojego miasta i zapytaj dyrektora generalnego, czy chciałby 100 dolarów. Najprawdopodobniej spojrzy na ciebie z niezwykle zdziwionym i prawie obrażonym spojrzeniem, grzecznie lub niegrzecznie odmówi, i będzie w drodze. Dlaczego? To dlatego, że porównał tę liczbę z sumą, którą posiada i stosunkowo uważał ją za niewielką w porównaniu z tym, co ma w banku. W związku z tym, jeśli zapytasz bezdomnego, czy chce 100 dolarów, osoba ta spojrzy na ciebie tak, jakby sam Bóg rozdzielił niebo i zesłał anioła, aby dostarczył ten dar, i łaskawie przyjmie tę sumę, taką jaką naprawdę jest. Dlaczego reakcja osoby bezdomnej jest inna? To dlatego, że porównał to również ze swoją całkowitą sumą i ponieważ suma zerowa powoduje, że musisz myśleć w kategoriach bezwzględnych, uznał jej wartość za 100 USD i zaakceptował ją. Próbując ukończyć projekt, zadanie lub pracę, która pojawia się w twoim życiu, musisz myśleć w kategoriach absolutnych i dostrzec wartość jednego kroku. To znaczy odejmij skalę i porównanie. Nie porównuj dokonanych postępów z tym, jak daleko musisz się posunąć. Po prostu zrób ten krok i nie przejmuj się niczym i ufaj, że jeśli powtórzy się wystarczająco dużo razy, zostanie ukończony.
Wiem, że to mój domyślny przykład, ale przejdźmy tutaj jeszcze raz. Próbując schudnąć, często marzymy i planujemy przebiegać kilometr lub dwie codziennie lub kilka razy w tygodniu, aby zacząć robić postępy w kierunku naszego celu. Ale co się normalnie dzieje? Nie mamy energii ani chęci, aby przebiec tę lub dwie mile, więc w ogóle nic nie robimy. 0. Ale co by było, gdybyśmy przebiegli pół mili? Cóż, to niedorzeczne, prawda, bieganie pół mili dziennie nic nie da! To jest to, co tak często sobie wmawiamy, ale czy nie jest to 0,5 większe od 0 i czy nie będzie lepsze o 0,5 jednostki każdego dnia, niż nigdzie nie iść? Wymaga połowy energii, nie jest tak trudnym zadaniem jak pokonanie pełnej mili i kto wie, może kiedy jesteśmy na bieżni, a nasze soki płyną, może przebiegniemy całą milę. Czy nawet przebiegnięcie jednego okrążenia dziennie nie byłoby lepsze i nie przybliżyłoby nas do wymarzonej wagi, niż gdybyśmy nic nie robili? Koniecznie trzeba zapamiętać tę zasadę, przestań patrzeć na to, jak daleko musisz się posunąć, zacznij patrzeć i wykonywać to, co możesz zrobić, cokolwiek to jest i jak małe to może być.
Nie widzimy wartości pisania jednej strony dziennie, a może nawet jednego akapitu dziennie w przypadku 90-stronicowej rozprawy, ponieważ nie zbliża nas to wystarczająco do celu końcowego, aby zużyć x ilości energii, której potrzebuje wykonać krok. To może być, ale nie musi, trafne stwierdzenie, ale jedno jest pewne, niewątpliwie przybliży Cię to bardziej niż napisanie zerowej liczby stron. I w końcu, mając tylko 20 stron do napisania dzień przed terminem, jest lepsze niż pełne 90. Więc następnym razem, gdy będziesz miał jakieś zadanie, zmień swoją uwagę i skup się na konsekwentnym kroku, a nie na kadłubie. ish skok. Jeśli walczysz o położenie kresu głodowi na świecie, nigdy nie trać z oczu wagi i wartości, jaką daje karmienie jednej osoby. Ostatecznie twój cel jest o wiele bliżej z tego powodu.
„Jeśli nie potrafisz latać, to biegnij, jeśli nie możesz biegać, to chodź, jeśli nie możesz chodzić, to czołgaj się, ale cokolwiek robisz, musisz iść naprzód”. - Martin Luther King Jr.
„Mały postęp to wciąż postęp” - nieznany
Dziękuję bardzo za przeczytanie i mam nadzieję, że dostarczyło ci to trochę więcej wglądu w to, jak robić rzeczy w swoim życiu. Jeśli w ogóle pomogłeś, podziel się tym z przyjacielem! Jeśli masz uwagi, pytania lub odrzucenia, nie wahaj się zostawić uwagi, a my możemy rozpocząć dyskusję. Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas i kocham was wszystkich. I nie zapomnij myśl, kochaj i służ .